Osieck z końca XIX w.

Znaleźliśmy opis Osiecka z końca XIX w. Zamieszczony został w Wielkiej encyklopedii powszechnej ilustrowanej (Warszawa 1892, tom V-VI).

Osieck, miasteczko, od r. 1867 t. zw. osa­da miejska, pow. garwoliński, gub. siedlecka, na Powiślu Garwolinskiem, na wprost Góry Kalwaryi, 4 wersty od Wisły, na prawym brze­gu rzeki; gmina i parafia O., dekanat garwoliński; dawniej Ziemia Czerska, Wojew. Mazo­wieckie; od Garwolina na półn. zachód werst 14, pomiędzy Sobieniami Biskupiemi, Warsze­wicami i Pilawą, stacyą dr. Żel. Nadwiśl. (6 werst); ok. 1800 mszk., przeszło 160 domów, 2500 mrg. gruntów mieszczańskich. Kościół murowo z r. 1781 fund. ks. Andrzeja Reptowskiego; szkoła początk., urząd gminny. Gmi­na O. graniczy z gminami Wola Rembkowska i Warszewice (także Warszawice) i obejmuje wsi: O., Augustówka, Czarnowiec, Dziekanka, Górki, Grabianka, Huta Stara, Huta Anglia, Jaźwiny, Kościeliska, Lipiny, Łucznica, Natolin, Pilawa, Pomurzyca, Pogorzel, Rudnik, Zabież­ka – i przysiołki: Krystyna i Natolin. Gruntów użytkowych w gminie ok. 19 000 morg., miessk. przeszło 9000 (1906). Sąd gminny dla O-a w Sobieniach – Jeziorach (okr. II gub. Siedle­ckiej). Stacya poczt. w Garwolinie. W wieku XIX własność Potockich, z których Jakób Po­tocki z Brzeżan posiada jeszcze okoliczne do­bra Osieckie, a w nich folwarki: Osieck, Ja­świny, Łucznica, Żelazna, Wola Starogrodzka i Puznówka, prócz drobniejszych całostek, z o­gólną powierzchnią 20 000 mrg. W dobrach są młyny wodne, tartaki, smolarnie, cegielnie, pokłady torfu; lasy obszerne, zagospodarowane. Do dóbr O. przylegają dobra Pilawa tegoż sa­mego właściciela. W zamierzchłej przeszłości stało w O-u grodzisko; po dawnem życiu do­trwało o 2 wiorsty od O-a w wąwozie leśnym Bałaban cmentarzysko przedhistoryczne, odkry­te na pocz. w. XIX, oraz nazwa wsi Starogród. W końcu XV W. wspominany jest w dokumentach książęcych zameczek w O-u. Na pra­wo miejskie przeszła osada w r. 1558; w r. 1577 płaciło miasteczko s z o s u (ob.) złotych 10, a od wszelkich procederów wraz z czopo­wem złot. 20. O. jako skupienie miejskie we­rznął się w wielką puszczę leśną, która nie­gdyś w XVI jeczcze wieku rozciągała się pra­wie od źródeł Swidra aż ku Narwi, okalając Pragę mazowiecką. Książęta mazowieccy, a mianowicie Czerscy i Warszawscy, zjeżdżali tu często na łowy i na pobyt w lecie; mieli też zameczek, którego położenie dziś niewia­dome. Zmarł w nim w r. 1503 Konrad III, ojciec Janusza i Stanisława, mąż Anny Mazo­wieckiej. Andrzej Święcicki w swej „Descrip­tio Masoviae” (1634 r. przekład Smoleńskiego w Kwartalniku Kłosów” ] 877) mówi o rozległym zwierzyńcu z niezamarzającym nigdy prądnikiem jako o dziele książąt mazowieckich. Po skonie obu braci (1524 i 6), gdy całe Mazowsze bezpośrednio pomnożyło Koronę Polską, O., zamieniony na starostwo, ale bez jurysdykcyi grodowej, stał się królewszczyzną, której obszar sięgał daleko poza terrytoryum dzisiejszych dóbr osieckich. Lustracya w pół wieku po owej pierwszej dokonana wykazuje wzrost osady: przybyło i rzemieślników i samych rodzajów pracy rzemieślniczej; miał wtedy O. i siodlarzy i mieczników, nawet pasamonników i iglarzy. Żydów było mało i jeszcze przed pół wiekiem (1860) na 1340 mk. naliczono ich tylko 310. Puszcza leśna dała schronienie Zygmuntowi III w O-u trzykrotnie (1625,-29,-30), kiedy mór grasował w Warszawie lub też jej groził; po budynku, w którym mieszkał, śladów, nawet wskazania miejsca, nie zostało. Szwedzi (1655 – 56) zrujnowali miasteczko tak, że się już nigdy nie podniosło; prawdopodobnie wtedy zatarły się i ślady prastarej przeszłości w budynkach i obejściach; wtedy też przepadł i zwierzyniec. W środku w. XVI spłonął kościół, zdawna parafialny, a w r. 1566 stanął nowy, którego erekcyi z akt kościelnych jeszcze nie wydobyto. Przy tym kościele przebywał przez lat kilka ks. Kasper C i c h o c ki (ob.) kanonik sandomierski, autor głośnych „Alloquia Osiecensia” (ważne i dla ekonomiki krajowej, ale przez historyków nieuwzględniane), o które potknęła się przyjaźń dyplomatyczna Rzeczypospolitej z Anglią, gdy Zygmunt III odmówił zadoścuczynienia za ciężkie zniesławienie Jakóba 1. Starostwo, wypuszczane w dzierżawę, później nadawane dożywotnio. W r. 1757 posiadł je po stryju Franciszek B i e l i ń s k i (ob.) synowiec znakomitego marsz. w. kor., członek Komisyi Edukacyjnej, autor rozumnych listów, uksiążkowionych w „Sposób Edukacyi” (1775); w r. 1771 płacił kwarty 4405 zł. 14 gr., hyberny 3246 zł. 25 gr., a wysokość tych opłat sama już daje wskaźnik rozległości dóbr. W r. 1795 dostał się O. pod panow. austryackie. Po pokoju sonbruńskim z mocy dekretu Fryd. Augusta z d. 7 grudnia 1809 r., nakazującego dać na własność ks. Józ. Poniatowskiemu dobra narodowe w wartości pół miliona złotych, O. w roku nast. stał się jego własnością, ale wkrótce przeszedł do rodziny Potockich, mianowicie do Aleksandra, późniejszego dziedzica Wilanowa, któremu książę dobra otrzymane od narodu sprzedał: prawo spadkowe zaś dało je dzisiejszemu właścicielowi.

Pobrano z Lubelskiej Biblioteki Cyfrowej.

Podziel się tym ze znajomymi! Poinformuj ich o garwolin.org

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *