11 listopada 1927 r. w Garwolinie

Przytaczamy opis uroczystości Święta Niepodległości i poświęcenia sztandaru żeńskiej szkoły w Garwolinie w dniu 11 listopada 1927 r. Opis został opublikowany w „Ziemi Lubelskiej” z 20 listopada 1927 (nr 319). Jest to jednocześnie przykład działalności Janusza Kozłowskiego, o którym już pisaliśmy na portalu.

Uroczystość święta narodowego i poświęcenie sztandaru szkoły żeńskiej w Garwolinie.

Garwolin, w listopadzie.

Dzień 11 listopada 1927 r. obchodzono w Garwolinie bardzo uroczyście.

1 pułk strzelców konnych z orkiestrą na czele, młodzież szkolna z gimnazjum i szkół powszechnych męskiej i żeńskiej, straż ogniowa, oddział policji, stowarzyszenie młodzieży, przybyły do kościoła by wziąć udział w nabożeństwie.

Po mszy odbyła się defilada wojskowa, a następnie przemawiał p. Janusz Kozłowski były komendant „Strzelca”, który zakończył swe przemówienie okrzykiem na cześć Rzeczpospolitej Polskiej, p. Prezydenta i Marszałka Piłsudskiego. W dniu tym święciła równocześnie młodzież szkoły żeńskiej święto poświęcenia sztandaru.

Po nabożeństwie na którem dokonał poświęcenia prefekt szkół ks. dr. Święcicki, udano się do sali miejscowego kina, gdzie z racji święta narodowego i poświęcenia sztandaru odbyła się uroczysta akademja. Przemawiał p. starosta Pirożek do dziatwy, jako ojciec chrzestny sztandaru i p. Makulcowa miejscowa obywatelka, jako matka chrzestna. Śpiewy i deklamacje, które złożyły się na całość tej uroczystości a wykonane przez szkołę żeńską przyczyniły się wielce do podniesienia tej uroczystej chwili — dostosowane do obu uroczystości wypadły bardzo pięknie.

Nakoniec przemawiała p. Trechlichowa, kierowniczka szkoły żeńskiej zdając sprawozdanie z jakich funduszów sztandar zakupiono i oddając je dzieciom gorąco je zachęcała do pracy pod tym sztandarem, którego hasłem jest prawda i praca.

Uroczystość zakończono Hymnem Narodowym. Zgromadzeni licznie rodzice dziatwy wyszli wzruszeni z wiarą w lepszą przyszłość i w tych, którzy są „przyszłością narodu”.

Wieczorem z inicjatywy p. Janusza Kozłowskiego i wykonawcy projektu p. profes. Błachni odbył się imponujący pochód młodzieży szkolnej z różnokolorowemi lampionami, z orkiestrą na czele, który ruszył ulicami miasta przy dźwiękach „Pierwszej Brygady” i pieśni narodowych.

Domy były przeważnie iluminowane. Szczególną uwagę zwracał budynek Urzędu Skarbowego. Pochód zatrzymał się przed magistratem oświetlonym licznemi lampkami i udekorowanym zielonemi gałązkami. Na tle świateł i zieleni umieszczono Orła Białego i portrety Prezydenta i Marszałka Piłsudskiego. Tu wzniesiono liczne okrzyki na cześć Głowy Państwa i Marszałka.

Inicjatorom tego pochodu należy się uznanie, że nietylko przyczynili się do uświetnienia uroczystości 11 listopada, ale wlali trochę życia i radości w śpiące życie Garwolina.

Z. Z.

Artykuł pobrany z Polony. Jego oryginał znajduje się w zbiorach Biblioteki Narodowej.

Podziel się tym ze znajomymi! Poinformuj ich o garwolin.org

One thought on “11 listopada 1927 r. w Garwolinie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *