Straty, jakie poniosła Polska w czasie II wojny światowej, liczymy liczbą zabitych i okaleczonych ludzi. Wśród nich podajemy procent zabitych lekarzy (50%), księży (28%), nauczycieli, profesorów, inżynierów, pisarzy, aktorów, artystów itd. Liczymy także straty materialne. Do tego dochodzą starty kulturalne – bezpowrotnie utracone zbiory i kolekcje, zniszczone lub ukradzione skarby i dobra naszej kultury. Ich symbolem jest spopielona księga ze zbiorów Biblioteki Narodowej w Warszawie.
Udało nam się dotrzeć do informacji, jakie straty poniosła Biblioteka Powiatowa w Garwolinie i inne biblioteki powiatu w czasie II wojny światowej.
GARWOLIN
Biblioteka Powiatowa w Garwolinie ma za sobą długą tradycję oświatową. Oparta o stały budżet sejmiku, który dawał solidną podstawę finansową, rozrosła się do 17.000 dzieł starannie dobranych i starannie oprawionych. Zawierucha wojenna 1939 r. doszczętnie zniszczyła księgozbiór, który uległ spaleniu tak jak i całe miasto. W 1940 r. zorganizowano nową bibliotekę, do której weszły:
a) książki ewakuowane z Grudziądza Centralnej B. Wojskowej,
b) komplety ruchomej biblioteki terenowej i
c ) dary od społeczeństwa.
Żywot tej biblioteki, liczącej kilka tysięcy tomów, był krótki – zniszczyła je ponownie i świadomie ręka wroga.
Ogólna ilość książek, które przez wojną znajdowały się w powiecie, wynosiła: w b-kach szk. ok. 20.000 t.; w b-kach gminnych łącznie z biblioteką powiatową ok. 30.000 t., w bibliotekach dworskich ok. 18.000 t. Prawie wszystkie uległy zagładzie. (Książki z bibliotek podworskich zostały przeważnie zniszczone w skutek działań wojennych; część ich znajduje się w bibliotece powiatowej, ok. 100 t. w bibliotece gminnej w Górznie, 1650 t. zabrało Ministerstwo Oświaty). Wartość ogólna zniszczonych księgozbiorów, kartotek i szaf oblicza się według cen przedwojennych na 350.000 zł.
W r. sz. 1944/45 zorganizowano nową Centralną Bibliotekę Powiatową, która mieści się w gmach szkoły powszechnej w Garwolinie. Posiada ona 1.156 wartościowych tomów, oprawionych, skatalogowanych i bibliotecznie wyposażonych. Reszta, około 1.000 t., są to książki jeszcze nieskatalogowane, a częściowo zdekompletowane.
Na utrzymanie i rozwój bibliotek w powiecie Powiatowa Rada Narodowa, wzorem lat ubiegłych i zgodnie z tradycją oświatową wstawiła w roku budżetowym 1945/46 – 200.000 zł.
Na terenie powiatu znajdują się skatalogowane i zarejestrowane biblioteki w miejscowościach: Żelechów (1.500 t.), Górzno (650 t.), Miastków (450 t.) Trojanów (136 t.), Ryki (350 t.).
Czytelnictwo w powiecie jest na ogół rozwinięte. W czasie okupacji teren korzystał z tajnych kompletów bibliotecznych, obecnie wypożycza z Centralnej Biblioteki Powiatowej (we wrześniu b.r. liczba czytelników wynosiła 195 osób) i bibliotek gminnych. Czytelnictwo prasy jest słabe ze względu na brak czasopism i wysoką cenę (do 10 zł za dziennik w cenie 2 zł).
Plan pracy na przyszłość przewiduje:
1) ustalić sieć punktów bibliotek ruchomych,
2) organizować gminne biblioteki w myśl zasady, że każda gmina musi mieć swoją bibliotekę,
3) zorganizować zbiórkę książek w terenie,
4) uporządkować i skatalogować zebrane zbiory,
5) rozbudzać czytelnictwo książek i prasy.
St. Suda
Źródło: „Praca Oświatowa” 1945 grudzień