Evženie Šteflová poszukuje informacji o swojej rodzinie, która wyemigrowała z Czech do Polski w drugiej połowie XIX w. Dzięki współpracy z nami udało jej się uzupełnić informacje o jej prapradziadku Wincentym Fastnerze i jego rodzinie. Oto, co udało się o nich odszukać. Jeśli ktoś z Państwa może coś do tego dodać, to prosimy o kontakt.
Ze zbiorów Evženie Šteflovej
Ze zbiorów Evženie Šteflovej
Vinzenz Fastner, urodził się 17 sierpnia 1832 r. w Vimperk w Czechach. Pracował w hucie szkła w Lenorze (Czechy), specjalizował się w budowie i utrzymaniu pieców do produkcji szkła. W jego rodzinie ta wiedza była przekazywana od wielu pokoleń. Dnia 23 sierpnia 1853 r. poślubił w Horní Vltavice (Czechy) Josefę z d. Marek. Z Josefą mieli ośmioro dzieci: Franza Xavera (1853-1855), Vincenca (1856-1938), Matthilde (1859-; po obu mężach Deminet), Johannę (1863-1865), Marię (1855-; po mężu Hering), Heinricha (1858-1924), Richarda (1861-1878) i Annę (1865-; po mężu Bartova). Wincenty został ściągnięty przez Hordliczków do pracy w fabryce szkła “Czechy”. Był bardzo ważnym pracownikiem huty. Nie ustalono, kiedy przybył do huty w Trąbkach, najprawdopodobniej w latach 60. XIX w. Przyjechał tu z żoną i 6 dzieci. Zmarł 30 marca 1890 r. i jest pochowany na garwolińskim cmentarzu. Co się stało z jego żoną Josefą, niestety, nie ustalono. O losach jego dzieci udało nam się ustalić następujące fakty.
Najstarszy syn Vincenc (Čeněk) miał za żonę Rozalię Frelik. W 1898 r. w Trąbkach urodził im się syn, nadano mu również imię Wincenty (po ojcu i dziadku). Z żoną przebywał w Trąbkach co najmniej do 1899 r., gdyż w tym roku rodzi się im już kolejny syn Jindřich, a o nim już nic nie ma w księgach metrykalnych parafii Garwolin. Vincenc tak jak ojciec pracował w fabryce Hordliczków. Pracował w niej także kolejny syn Heinrich. W latach 90. obaj bracia opuścili Hordliczków i próbowali własnych sił jako współwłaściciele huty szkła w miejscowości Hancewicze na Kresach Wschodnich.
Kolejna córka Wincentego i Josefy, Matylda (Matthilde) w 1866 r. wyszła za mąż w Garwolinie za szynkarza Karola Demineta urodzonego w Trąbkach (rodzice Franciszek i Karolina Zilich), a zamieszkałego w Kolonii Wygoda. Miała z nim 5 dzieci, z których 2 dość szybko zmarło. W 1903 r., po śmierci Karola, wyszła za mąż za jego 31-letniego brata Jana Mikołaja Demineta. Miała z nim co najmniej jedno dziecko. Jej potomkami są: Henryk (ur. 1889), Marianna (ur. 1893), Karol (1895) i Kazimiera (ur. 1905, po mężu Komendecka i okresowo Rakowska). Marjanna w 1920 r. w Warszawie wyszła za mąż za 40-letniego Aleksandra Zdanowicza.
Maria, córka Wincentego i Josefy, zmarła w Trąbkach w 1921 r. w wieku 65 lat. Wcześniej poślubiła Jana Heringa, który zmarł w 1908 r. w wieku 61 lat. Jan Hering zapewne został pochowany na cmentarzu w Garwolinie, lecz grób nie zachował się do czasów obecnych. Została po nich córka Anna Wilhelmina.
Syn Wincentego i Josefy, Ryszard (Richard) zmarł w 1878 r. w Trąbkach, mając 17 lat. Jego grób na garwolińskim cmentarzu również nie zachował się do czasów obecnych.
Kolejna córka Wincentego i Josefy, Anna, wyszła za mąż za Jana Barta. W 1905 r. w Trąbkach zmarła im 8-letnia córka Józefa, urodzona w Hancewiczach.
Informacje uzupełniano z Genszukacz i
- Sebastian Jędrych, Ludzie z Garwolina i okolic 1610-1945, Garwolin 2013
- Garwolińska Grupa Indeksująca, Metryki parafii w Parysowie, 2016
